Kawiarnia PUBLICZNA

Bardzo podoba mi się moda na przywracanie do życia zapomnianych i często mało gościnnych dzielnic. Dotyczy to zarówno europejskich jak i polskich miast. Dolne miasto i Łąkowa jest tego najlepszym przykładem. W latach 90 strach był tu zajrzeć, a teraz mamy takie perełki jak Publiczna :) Urządzona w stylu industrialnym mikro kawiarenka serwująca dobrą kawę (miałem okazje wypróbować espresso i naprawdę mieli fajne ziarna) i smaczne ciasta (sernik mango kremowy i wręcz rozpływający się w ustach). Obsługa wyluzowana i bezpośrednia, brak spiny i pozytywna atmosfera zachęcają do powrotu. Jedna z ciekawszych kawiarni na mapie Gdańska i na pewno jeszcze nie raz wrócę.